dziękuję za wszystkie komentarze i miłe słowa :). Cieszę się, że stylizacja przypadła Wam do gustu :).
Dzisiaj mix zdjęć z poprzedniego tygodnia :)
Relaks przy kawce i gazecie :)
Udało mi się maksymalnie wykorzystać piękną pogodę :).
No i obowiązkowo - ćwiczenia, bo brzuch sam się nie zrobi :)
Dzisiaj niestety krótko. W kolejnym poście postaram się trochę bardziej, ponieważ odkryłam coś co może okazać się dla mnie najlepszym i najbardziej uniwersalnym kosmetykiem pod Słońce! Słyszeliście kiedyś o wodzie różanej? :) Mam ją od paru dni i jestem zachwycona! :)
Więcej w kolejnym poście...
Pa :*
Woda różana była kiedyś w ofercie Avon i podobno wraca z powrotem ;)
OdpowiedzUsuńCo dokładnie ćwiczysz?
http://anvicta.blogspot.com
Zazwyczaj jest to zbiór różnych ćwiczeń z Internetu :)
UsuńMasz wspanianialy brzuch, nie musisz cwiczyc ;)
OdpowiedzUsuństegofashion.blogspot.com
Fajne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńJa też staram się dobrze wykorzystać słoneczne dni.
gloriousdolls.blogspot.com
chętnie poczytam o wodzie różanej, co ćwiczysz?
OdpowiedzUsuńimhusky.blogspot.com -> post o spotkaniu z internetową przyjaciółką KLIK
O też lubię ten balsam :)
OdpowiedzUsuń